ale moze na rowerze pojezdze.. jak siostra gdzies nie wyparujee..
za kilka dni szkola a ja nie mam swoich 60 kg i nadal jestem grubasem,.!!!!!!!!!!!!KIEDY TO SIE SKONCZY..normalnie juz psychicznie nie wytrzymuje..tak pozatym jestem glodna ide jescc 2 sniadankoo. odezwe sie jutroo papa;*
Julaa01
29 sierpnia 2011, 20:53o, serio ? Bo ja już popadłam w paranoje. Jeśli coś jem to zawsze patrze ile ma kcal. Obojętnie co to jest. I nie mogę nad tym zapanować.. 3maj się ;*
paulinabe
28 sierpnia 2011, 22:08hahah, dzięki, ale no, do laski, to mi jeszcze brakuje :) nie jesteś grubasem :) jesteś szczupłą dziewczyną, jeszcze trochę, a będziesz taka jaką chcesz być, wytrzymasz. końcówka zawsze najgorsza. dasz sobie radę, uwierz w to! :)
mariolos8
28 sierpnia 2011, 19:39nie jesteś grubasem :) a zawsze tak jest że te 3 kg są najgorsze. :)
fragolaaaa
28 sierpnia 2011, 18:36a co do tych 5 lat, to niestety są one dość widoczne... nie w wyglądzie, ale choćby tym, że on już prawie kończy studia-a ja dopiero w 2 klasie liceum :p
fragolaaaa
28 sierpnia 2011, 18:35wg mnie nie jesteś gruba, tylko taka jaka powinnaś być. wiem, że każdy ma inny ideał w swoich oczach, więc i tak nie przegada Ci :p aż boje się iść na rozpoczęcie, żeby znajomi nie wyciągnęli do jakiegoś forum czy maranto haha :pp strach w oczach ^^
felia
28 sierpnia 2011, 15:00Nie martw się i tak osiągnęłaś bardzo dużo! Ten kilogram to tylko kwestia czasu. Uda się
optymiistka
28 sierpnia 2011, 12:19A ja dzisiaj mimo @ (i wczoraj też) sobie troszkę poćwiczyłam :)