Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
[37] Podsumowanie tygodnia — 18.01. – 24.01.


Witam 😀

1. Kalorie — 6/7 — Aż sama jestem w szoku, że tak ładnie mi szło w tym tygodniu. Gdybym nie skusiła się na frytki do obiadu, byłoby 7/7, ale naprawdę miałam na nie ochotę, a nie zamierzam całkowicie pozbawiać się radości z życia, więc... Jest jak jest 🤷‍♀️

2. Woda — 7/7

3. Spacery/marsze — 33,03 km — Jest lepiej. 

4. MOVEmber — 5/5 — Chyba wcześniej o tym tutaj nigdzie nie pisałam, ale ćwiczenia na brzuch nie są moimi ulubionymi, jednakże w tym tygodniu pierwszy raz robiłam trening na dolne partie brzucha i był mega. Bolało jak trzeba i naprawdę bardzo mi się podobał. 

5. Cardio — brak — Już się cieszyłam, bo przez dwa/trzy dni miałam idealną wiosenną pogodę i szykowałam się na jakieś małe skakanie, ale w sobotę zdarzyło się to:

I wszystkie plany szlag trafił. 


Nawyki:

Czytanie mi trochę nie poszło, ale to tylko dlatego, że założyłam sobie czytanie czterech książek w miesiącu i już tyle przeczytałam, więc zrobiłam sobie małą przerwę. 

Waga:

Sprzed dwóch tygodni:

79.6 kg

Obecnie:

78.2 kg

Spadek:

- 1.4 kg

W końcu coś ruszyło w dobrym kierunku. Teraz mogę odetchnąć z ulgą i dalej już na całkowitym spokoju pracować. 

Do następnego, Vitaliowicze 😀

  • Kolastynka

    Kolastynka

    25 stycznia 2021, 23:12

    Ładny spadek 😁

    • finebyme

      finebyme

      26 stycznia 2021, 13:41

      Dziękuję bardzo 😊

  • kklaudia1882

    kklaudia1882

    25 stycznia 2021, 19:20

    Super spadek i fajna tabelka 😍😘

    • finebyme

      finebyme

      26 stycznia 2021, 13:41

      Dziękuję bardzo 😊

  • Tysiek7

    Tysiek7

    25 stycznia 2021, 11:38

    Super spadek :) a male odstepstwa od diety nie zaszkodza jesli trzymamy się caly czas zasad 😊

    • finebyme

      finebyme

      26 stycznia 2021, 13:40

      Dziękuję 😊 Dokładnie, nie można zabraniać sobie wszystkiego, bo w końcu coś się mocno posypie. I wtedy nie będzie co zbierać.