Hej Dziewuszyska,
W końcu trochę wolnego na urlopie ;) Mama w pracy więc nie ma kto mną rozporządzać :D
A skoro mam czas to postanowiłam zrobić coś dla siebie i poćwiczyć. Jeszcze przed śniadaniem planuję zrobić 20 minutowy workout Turbo Jam a potem w ciągu dnia to zobaczę co mi do głowy przyjdzie.
Na urlopie postanowiłam się nie przejadać. Jest tyle pyszności ale zdecydowałam się na moją starą metodę- więcej pyszności zmieszczę w brzuszku bez chleba ;)
Tak w ogóle to wczoraj kupiłyśmy całą łubiankę malin za 20 zł ;D. Najadłyśmy się, były też deserki z odrobiną bitej śmietany no i teraz nie wiem co zrobić z resztą bo całkiem sporo tego zostało. Myślałam o soku do herbaty na zimowe wieczory ale obawiam się, że nie zdąży się zmacerować (nie wiem czy to dobre słowo w przypadku soków ;)?) przed moim wyjazdem.
Jakieś pomysły?
Miłego dnia dla Was
Agenci
20 października 2012, 19:58ostawienie chleba to dobry pomysł ;) tylko nie powinnaś ćwiczyć nad czo!
innaona
17 października 2012, 22:10Owocnego urlopu :-)
ZizuZuuuax3
16 października 2012, 10:40no to miłych ćwiczeń Ci życzę :)
flowerfairy
16 października 2012, 10:38Zrób sobie galaretkę: gotujesz maliny aż się rozpadną, przecierasz przez drobne sitko by oddzielić pestki, dodajesz żelfix i cukier, pakujesz do słoiczków i masz super dodatek do np. grzanek czy do herbaty :)