Przeczytałam ostatnio że przestoje w wadze mogą się zdarzać kiedy nasza podświadomość buntuje się przeciwko zmianom w naszym życiu...
Ja mam wrażenie, że sama sabotuję swoje działanie i zastanawiam się dlaczego....
Miałam bardzo kiepskie 2 tygodnie.
Chciałabym, żeby teraz wszystko wróciło do normy.
mogeichce
24 lutego 2013, 21:24Możliwe że, to podświadomość... Ja zawsze jak schudnę zaczynam dużo jeść, mimo braku głodu, tak jakbym chciała jak najbardziej oddalić cel :(
grubas002
24 lutego 2013, 21:11schudniesz :)
Niecierpliwa1980
24 lutego 2013, 21:10Wróci ,po deszczu zaświeci słońce :-) Dasz radę,bierz się w garść i wszystko się poukłada.