Mój pierwszy wpis... w czerwcu wesele... Mam nadzieje że tym razem się uda... Waga początkowa 100 kg chce mieć 60 niekoniecznie do czerwca... bo to raczej nie możliwe... chce po prostu cokolwiek zrzucić... dziś oczyszczanie... brałam tabletki aby usunąć nadmiar wody... waga pewnie spadnie w ciągu najbliższych dni o kilka kilogramów ale centymetry są bez zmian... Dziś godzina 5 już na nogach od 6 w pracy. O 8 kubek owocowej herbaty bez cukru i troszkę ciastek wieloziarnistych (nie wzięłam śniadania) więc będę je jadła dopiero koło 12 ;/ niestety... Wieczorem koniecznie ćwiczenia... Będę pisać bo jest mi tak łatwiej po prostu... Wspierajcie mnie... dzięki :)
Supelek30
30 marca 2015, 10:35Przesyłam 100% wsparcia ;)
ToJa2015
30 marca 2015, 10:12Trzymam kciuki ! Ja też od dzisiaj zaczynam :)