Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie odliczam. Jadł ktoś COLON C?




Basen: dużo:

400m kraul
150m żabodelfin płetwy
300m dokładanka do kraula
150m żabodelfin
400m kraul łapki płetwy
300m rece do kraula łapki
100m żaba
200m delfin
100m ćwiczenia do delfina
100m ćwiczenia do grzbietu
100m ćwiczenia do żaby
100m ćwiczenia do kraula

razem: 2500m

Zaczełam jeść COLON C silm - jadł to ktoś?

Śniadanie: Colon C białko, kawa,
II śniadanie: herbatnik jeden

Obiad:

pół jabłka, pół banana, pół pomarańcza cały jog. biszkopt, jog nat., herbatniki 5 cynamon i kawa

Zajęcia: dwa batony musli


Kolacja: pewnie mięcho gotowane z keczupem

"Najgorszym momentem jest minuta, w której wydaje Ci się, że masz to za sobą... wtedy wszystko zaczyna się od nowa.I ciągle, bez przerwy to zabiera ci to oddech."