Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spadek


Dziś waga pokazała 73.7 kg, czyli całkiem ok. Wczoraj na wieczór jeszcze zjadłam kawałek bezy Pavlova, ale cały tydzień był wyjątkowo dobry. 

Dziś na śniadanie 

- 2 kromki białego chleba, ser bialy, pomidor, rzodkiewka i kawa z mlekiem 

Na obiad

ziemniaki, filet z indyka panierowany i buraczki 

Jedzenie dzisiaj bardzo tradycyjne. Pogoda u nas tragiczna i niestety przez najbliższy tydzień nie zapowiadają żadnej zmiany. 

A tu moja sałatka z piątku w pracy. 

  • dorotamala02

    dorotamala02

    16 maja 2021, 19:04

    Bardzo smacznie u Ciebie. Pozdrawiam:)))