Hej !
Peeeeełna energii ,z uśmiechem na twarzy i pełna determinacji obudziłam się i poczułam ,że to jest właściwy moment na powrót do formy a moje potknięcie trwało zaledwie 2 dni więc chyba nie ma tragedii i to tylko na jeden posiłek zjadłam słodkie nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem czas wziąć się w garść i fajnie poczuć ten przypływ energii który towarzyszył mi zawsze
Dzisiaj patrząc na moje jedzenie naprawdę dobrze poszło ale zrobiłam dziisaj tylko zdjęcie śniadania , jutro zrobię każdego posiłku bo mam na to czas po prostu .
śniadanie : 1/2 pomarańczy i grejpfruta , 4 migdały , jogurt naturalny (niecały) cynamon , otręby 1 łyżka i kasza jaglana 2,5 łyżki
IIśniadanie : marchewka, serek wiejski z musli 2,5 łyżki , 1 mała otr.granulowanych , cynamon , i dodałam do serka 2 łyżki jogurtu naturalnego
III posiłek : 1/2 pomarańcz , 1/2 serek wiejski , 1 łyżka musli
IV posiłek : ryba z warzywami (brokuł, kapusta)
Dzisiaj troszkę nie przemyślałam jadłospisu ale chciałam by to były mniejsze porcje
Jestem jeszcze przed treningiem , za pół godzinki ruszam z killerem i ćwiczeniami na pośladki Ewy .
z WIELKIM UŚMIECHEM ZAKOŃCZĘ TRENING
i DZISIEJSZY DZIEŃ
p.s Dziękuje dziewczyny za wsparcie :)
do jutra !