sniadanie ; 2 kromki chleba ,serek wiejski,warzywa
2 sniadanie ; jogurt naturalny, 2 lyzki blonnika , owoc albo 2 albo kanapka
obiad; warzywa,mieso biale (ry,kasza tylko przy treningch ) albo zupy np.
podwieczorek ; jogurt nat , fibroki , owoc
kolacja : bialko + warzywa (jajka, mozarella, zer, itp...)
To menu nadalo trochu lekkosci mojej diecie. Jogurt wprowadzil ta lekkosc. Zawsze jadlam 4 posilki ,BRON BOZE 5!!!!! LOL A JEDNAK wcale to nie wyglada zle.
Ciezko mi jest jesc regularnie ( nie siedze w domu nic nie robiac ) tylko zapierd*** po 12 godzin w pracy i nieraz to jedzenie polykam razem z opakowaniem....No ale ok dam rade :)
Czuje ze waga leci , cuje bo zebrach, po talii, po twarzy
Walczmy o siebie i nasze ciala / nasze zdrowie !
Grubaska.Aneta
15 marca 2015, 17:16Fajnym rozwiązaniem byłby cało tygodniowy pięcio posiłków catering tylko kogo na jego stać :/?
angelisia69
15 marca 2015, 14:00skoro taka pomoc z "zewnatrz" byla ci konieczna to OK,mam nadzieje ze spadki beda owocne ;-)