Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziękuje za miłę słowa ,ale tak na prawde to
nalezy sie kop w tyłek ,że wogóle dopasłam się az
tak!!!


serio serio !!!jeszcze raz dziękuję :Ddzis króciutko bo goni mnie praca,postanowiłam dać sobie luz z RAW TILL 4,na pewno wróce do tego stylu żywienia ale najwidoczniej jescze nie czas ...także od wczoraj wprowadziłam małe zmiany w jadłospisie , pozdrawiam cieplutko !!!

  • UlaSB

    UlaSB

    1 marca 2015, 22:53

    Zawsze podziwiam ludzi, którzy decydują się na dietę raw :)

  • AmyMarch

    AmyMarch

    25 lutego 2015, 12:25

    przeczytalam Twoj poprzedni wpis i sie zgodze - najwieksza walka zawsze jest w glowie. Nie mam na koncie takiego osiagniecia jak Ty, bo 'tylko' 11, 12 kg, ale wciaz walcze z tym 'grubasem' mentalnym, ktory wyskakuje jak staje przed lustrem. Samoakceptacja, determinacja i polubienie siebie mimo wszystko (oczywiscie zachowujac zdrowy samokrytycyzm) - to jest najwazniejsze! pozdrawiam! :)

    • fiterka

      fiterka

      25 lutego 2015, 12:56

      kochana widzę,że się rozumiemy...wszyscy wokoło mówią,że już powinnam przystopować ,że już jestem za szczupła ...ale ja tego nie widze ,w głowie siedzi nadal grubas ...Gratuluję spadki ,12 kg to jest bardzo dużo !!!Trzymam kciuki za dalszą walkę ♥♥♥