Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na linii startu


Dzień Dobry.

Studiuję, mam na roku dwie przyjaciółki. Nie trzeba wspominać, że jestem najgrubsza na roku. W zeszłym roku udało mi się zrzucić 9 kg za pomocą Dukana, w tym wróciło 13... Chciałabym schudnąć raz a porządnie. 
Męczy mnie to, że jedna z moich przyjaciółek, choć szczupła cały czas rozmawia przy mnie o odchudzaniu. Czuję się wtedy jak jakiś obcy, jak jakiś duży wieprzek, kiedy ona, ważąca 20 kg mniej ode mnie powtarza, ze jest brzydka i tłusta. Ja wiem, że ona nie wie, że mnie to boli.

Tak, czas noworocznych postanowień :)
Wiecie, mam kochającego mężczyznę. Wiem, że niedługo ma zamiar mi się oświadczyć. Wiem też, że każda jego ex była szczupła, ja wiem, że to paranoja, ale mnie to boli. Bo co jeśli widząc mnie nagą myśli o mnie "o Boże jaki tłuszcz"? ja wiem, że to nierealne, skoro mnie kocha i jest ze mną i ma co do mnie takie plany. Ale to siedzi w mojej głowie. 
Mam już dosyć kolejnych ubrań w które nie wchodzę,  za małych spódniczek, niedopinających się w biuście bluzek.  O tak, duży biust to był zawsze mój problem. Nawet gdy byłam szczuplejsza (60 kg) zawsze był największy w klasie, czy na roku i ciężko trafić z ubraniami.

Dziś i jutro dwudniowa głodówka, tak na wstęp. Ponoć dobrze oczyszcza organizm z toksyn.

Witajcie Vitaliuszki! Życzę w nowym roku udanego dążenia do celów Wam wszystkim!
  • jaaga333

    jaaga333

    4 stycznia 2012, 11:39

    tak, ten biust, największy problem przy kupowaniu sukienek, jak juz sie wreszcie trafi jakas która cudem może na nas pasować to sie okazuje że góra powinna być o cały rozmiar większa niż dół. Pozdrawiam

  • kotek13

    kotek13

    4 stycznia 2012, 10:22

    Kochana moim skromnym zdaniem głodówki są do dupy, nie mówiąc o metabolizmie bo może go to spowolnić, ale bardziej skup się na tym, mianowicie, skoro uważasz że jesteś gruba ( nie stwierdzę tego bo nie masz zdjęć) to znaczy ze za dużo jesz w porównaniu do energii która spalasz w ciągu dnia, czy wytrzymasz dwa dni na wodze? rzucisz się na jedzenie prędzej czy później, w czasie głodówki albo tuż po niej, czyli nie ma sensu narażać się na takie coś. Lepiej zmniejsz kcal i rusz tyłek o wiele lepiej na tym wyjdziesz :) Ja tak zrobiłam i jak widzę moje efekty Ci się spodobały :) Także do dzieła i miłych ćwiczeń :)

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    4 stycznia 2012, 10:01

    mam podobne myslenie, tyle za ja mam juz meza, i czasem wstyd mi sie mu pokazac, powodzenia i witamy

  • Flipchart

    Flipchart

    4 stycznia 2012, 09:41

    To jaki jest sens głodówek? Bo szczerze mówiąc mam już mętlik w głowie, byłam w tej sprawie u lekarza, powiedziała żeby zrobić ze dwa dni z samą wodą i, że to oczyści trochę z toksyn. W sumie nie wiem, na sprawach medycznych się nie znam zbytnio. Wiem, że wy macie swoje doświadczenia i pewnie wiecie w tej sprawie więcej ode mnie :)

  • kotek13

    kotek13

    4 stycznia 2012, 09:36

    Biustem się nie martw, też miałam zawsze wielki aż dziwne bo mama z siostrą mają małe, ale teraz kiedy już trochę schudłam zrobił się mniejszy, nigdy chyba tak małego nie miałam :) Nie rób głodówki na starcie, kochana głodówki nie mają sensu i nie oczyszczają organizmu tak jak nam się wydaje :/ Trzymam kciuki, życzę powodzenia i sukcesów w nowym postanowieniu :)