Cześć Wam!
Mam godzinkę do ćwiczeń więc postanowiłam napisać małe co nie co o przygotowaniach do ślubu :-) Dzisiaj przyszły testowe naklejki na wódkę weselną, jedna butelka moczy się w wodzie celem odmoczenia i wieczorem przykleję etykietkę i zobaczę jak to będzie wyglądało.
Dodaję pod zdjęciami linki żeby nikt nie burzył że ukradłam czyjąś własność :-)
Sukienka
Jako, że nie mam figury modelki był to temat który spędzał mi sen z powiek. Nigdy nie miałam na sobie długiej sukni więc pozostało mi jedynie powierzenie się w ręce doświadczonych Pań z salonu i modlitwa żeby wszystko skończyło się dobrze.
O dziwo, Panie były w stanie zaproponować mi dwa modele pasujące do mojej figury.
Jeden miał odcinany w talii gorset i "lejący" dół który ukrywał masywne biodra. Nie do końca podobała mi się mało podkreślona talia (już wiedziałam że schudnę do ślubu) więc ostatecznie zdecydowałam się na ten model tylko bez trenu i tego śmiesznego paska:
Sukienka będzie w kolorze ecru i na to będę miała koronkowe wdzianko zapinane na plecach na guziczki, z dekoltem z przodu i na plecach w serek i z rękawkiem 3/4.
Po ściągnięciu gorsetem moja talia zrobiła się PRZEPIĘKNA i jak jeszcze schudnę w te 14 tygodni i na pewno będę wyglądać świetnie :-)
Do tego chce mieć długie połyskujące kolczyki z kryształkami Swarovskiego + po ściągnięciu wdzianka bransoletkę.
Fryzura
Niestety natura nie uszczęśliwiła mnie gęstymi lokami. Moje włosy są proste (wszystkie fryzjerki zarzucają mi prostowanie, a ja nigdy nie używałam prostownicy!) i dosyć cienkie więc myślę, że uczeszę się tak:
Obrączki
Tutaj polecam wszystkim żeby nie przepłacać! Wielkie firmy i tak zlecają wykonywanie obrączek małym podwykonawcą i często płacimy grubą kasę tylko za firmę!
Zdecydowaliśmy się na zakup obrączek u Jubilera który posiada malutki zakład ale robi naprawdę świetne obrączki (cena wyszła o 500 zł niższa niż w salonie):
zdjęcie z: https://app.vitalia.pl/?attachment_id=421
Ten wzór nam się spodobał, jedynie nie chcę aby złoto było mieszane. Tutaj postawimy na klasykę czyli cała obrączka z żółtego złota + żłobienia.
Pomimo tego, że moja koleżanka stwierdziła że wyglądają jak nakrętki na butelkę to one naprawdę mi się podobają!
Etykiety na butelkę
Wódką weselną będzie Krupnik i zawsze podobały mi się etykiety dedykowane konkretnym butelką. W necie znalazłam tylko jeden wzór który mnie urzekł:
zdjęcie z: https://app.vitalia.pl/show_item.php?item=4939992105
I dzisiaj będę robić testy jak to się klei do butelki :-) Mam nadzieję, że dobrze bo są naprawdę śliczne <3
Sala
Mamy ją zaklepaną już od prawie 2 lat :D Zawsze marzyłam o weselu na eleganckiej sali utrzymanej w jasnych kolorach i trochę się naszukaliśmy...
Ale było warto!
zdjęcie z: https://app.vitalia.pl/galeria
Garnitur
Tutaj prowadzimy małą wojnę z teściową - ona zawsze chciała żeby postawić na klasykę, białą suknia + czarny garnitur. A my zrobiliśmy po swojemu - garnitur granatowy + suknia ecru. Wiem, że jej się to nie do końca podoba ale to jest nasz ślub!
zdjęcie wybranego modelu z: https://app.vitalia.pl/2014/05/poradnik-slubny.html
I jak Wam się podoba? :-)
Ja już nie mogę się doczekać!
kaaaya
24 lutego 2015, 20:17Wszystko przepiękne, gustowne, bardzo mi się podoba taka klasyka, prostota, ciut minimalizmu :) Będziesz piękna a już na pewno wyjątkowo już za te 14 tygodni :))))
CoJaPacze
24 lutego 2015, 14:02Kurcze mam identyczną wagę jak Ty i tak samo mierzenie sukni spędzało mi sen z powiek i w sumie nadal spędza.. bo znalazłam chyba tą jedną, ale u mnie trzeba zamawiać pół roku wcześniej i nie wiem jak to rozwiązać, bo też oczywiście chcę schudnąć. Mam do ślubu akurat pół roku i nie wiem: zamawiać swój rozmiar czy mniejszy? Jak Ty to rozwiązałaś?
Floraaaa
24 lutego 2015, 15:14Wiedziałam, że schudnę więc znalazłam salon który szyje każdą kreację od podstaw. Powiedziałam w salonie, że jestem w trakcie odchudzania i przymiarki przed szyciem zaczynają mi się 1.5mc przed ślubem. Ale zamówić ją musiałam 6mc wcześniej bo terminy czerwcowe są bardzo popularne i już miałam problem z ustaleniem terminów przymiarek. Osobiście polecam w takiej sytuacji szycie na miejscu (że krawcowe znajdują się w danym mieście, bo czasami suknie są sprowadzane z daleka). Ostatnie poprawki można wprowadzić nawet na 2 tyg przed ślubem więc mi to pasuje :-)
Monika123kg
24 lutego 2015, 11:54Garnitur i obrączki mi się nie podobają :) - Ale to przecież WAM muszą się one podobać,więc moja opinia i innych nie ma tu nic do rzeczy . A reszta - cudowna.
Floraaaa
24 lutego 2015, 12:14Dokładnie tak jest :-) Szanuję zdanie innych, nie lubię tylko narzucania swojego zdania typu "nie może być bograczu bo go nie lubię" (cyt. mojej teściowej przyszłej) :D
Monika123kg
24 lutego 2015, 12:23Teściowe tak mają :) Moja też w czasie organizowania ślubu dała mi mocno popalić.
kadus90
24 lutego 2015, 10:12CUDOWNIE ! Wszystko piękne, garnitur mnie zainspirował - pokazałam mojemu przyszłego że jest fenomenalny :) To będzie piękny Wasz dzień :)
dziubek814
23 lutego 2015, 18:43wszystko wyglada super i widze ze zaplanowane w najmniejszych szczegółach widać ze nie mozesz sie juz doczekać tego pięknego dnia ! :*
Floraaaa
23 lutego 2015, 18:46od zaręczyn do ślubu minie 2.5 roku więc miałam sporo czasu :-) W tym temacie jestem perfekcjonistką (mam nadzieję, że mnie to nie zgubi...). Chciałabym już czerwiec <3
fitball
23 lutego 2015, 18:38mamy podobny gust :)
Victtory
23 lutego 2015, 17:25Wszystko bardzo mi sie podoba oprócz włosów :)
Floraaaa
23 lutego 2015, 17:55Na moich naprawdę cudów się zrobić nie da... W internecie roi się od pięknych fryzur, ale do tego trzeba mieć włosy. To taka moja propozycja, ale pogadam jeszcze z fryzjerką :-)
Victtory
23 lutego 2015, 17:59A doczepić?
Floraaaa
23 lutego 2015, 18:25Myślałam o tym, ale niestety szkoda mi kasy na zagęszczanie... Ewentualnie fryzjerki podpytam czy są inne sposoby typu treska itd.
Victtory
23 lutego 2015, 18:45Są różne techniki doczepiania włosów i wcale nie drogie :) Moje znajome doczepiały sobie na wesele włosy, jedna po to żeby zagęścić a druga żeby przedłużyć :)
Floraaaa
23 lutego 2015, 18:47dzięki za informację! Na pewno zagłębię temat bo chciałabym, żeby chociaż tego jednego dnia było ich więcej :)
Keepcalmandschudnij
23 lutego 2015, 15:30wszytko cudowne <3
Caandyy
23 lutego 2015, 15:24Piękna suknia :) Sala mnie urzekła i sama chciałabym brać w takiej ślub. Zazdroszczę ;)
ita1987
23 lutego 2015, 15:10Bardzo podoba mi się garnitur.. sukienka ma być dostosowana do Twojego gustu.. co do reszty bardzo ładnie, a sala prezentuje się spektakularne.. super, że wszystko Cię tak cieszy.. dla mnie takie rzeczy to ogromny stres nie do przezwyciężenia :-) pozdrawiam :--)
Floraaaa
23 lutego 2015, 15:19Też się stresuję, śnią mi się po nocach jakieś pierdoły - ostatnio np. śniło mi się że zapomniałam o przymiarce i było już za późno żeby uszyć sukienkę! :-) Ogólnie oprawa wesela to kwestia gustu i przede wszystkim ma się podobać Państwu Młodym.
ita1987
23 lutego 2015, 15:32Aaa.. to jednak są mini koszmary, a już myślałam, że jesteś urodzoną panną młodą :-)