Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zbieram ludziki


... no wiec z dietą nie ma sie co chwalic niestety ale ruszam sie i zbieram ludziki na endo wiec jest szansa ze nie uciekne w tluszcz zupelnie.... 

jezdze na rowerku stacj (ale endo uwaza, ze powinnam jezdzic szybciej), biegam lub chodze z psami (zalezy czy suka i ja czy pies i ja i suka i pm albo c), cwicze Mel B (coraz lepiej). Diuna wsadziła mnie na skakankę. Zamierzam jeszcze wrócić do jogi. uff

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 14:44

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

    • Florentinaa

      Florentinaa

      3 kwietnia 2017, 12:41

      a to prawda, ze u mnie siadła...

  • diuna84

    diuna84

    17 lutego 2017, 12:15

    Sporo tego ale fajnie ;) ;) ja czekam na koniec babskich dni i też biorę w ręce skakanie ;)

    • Florentinaa

      Florentinaa

      17 lutego 2017, 19:47

      no wiesz ze ja jestem na szarym koncu;-)

    • diuna84

      diuna84

      18 lutego 2017, 07:46

      Nie prawda. Już pisałam kiedyś każdy jest za kimś i przed kimś. Taka nieskończoność nie ma pierwszych ani na szarym końcu.

    • Florentinaa

      Florentinaa

      18 lutego 2017, 14:22

      no dobrze postaram sie byc przedostatnia;-)

    • diuna84

      diuna84

      18 lutego 2017, 21:52

      Mierz wysoko najwyżej będziesz wśród gwiazd Ale nie przed ostatnia :))

  • patih

    patih

    17 lutego 2017, 11:25

    Juz nie moge sie doczekac wiosny i roweru

    • Florentinaa

      Florentinaa

      17 lutego 2017, 19:47

      ;-) mam nadzieje ze to bedzie moja wyjatkowo rowerowa wiosna

    • diuna84

      diuna84

      18 lutego 2017, 07:46

      Też zaczynam o tym myśleć

  • Nefri62

    Nefri62

    17 lutego 2017, 07:59

    super, coraz lepiej :)) pozdrawiam

    • Florentinaa

      Florentinaa

      17 lutego 2017, 19:48

      no to tez Twoja zasługa Nefri!

  • mikelka

    mikelka

    17 lutego 2017, 05:50

    podobnie jak ja jezdze ,spaceruje ,chce wrocic do jogi ,tesknie za Mel ( ale ja po operacji haluksow ,wiec przez rok duzo nie moge ,to co moge to robie ) .Pozd .)

    • Florentinaa

      Florentinaa

      17 lutego 2017, 19:49

      ;-) to narazie powoli rozbieg po operacji - ja tez potrzebowalam czasu... swoja drogą glupota moja - nie moglam cwiczyc nic na brzuch pozszywany wiec skakanka. Co za idiotyzm dobrze ze krwotoku nie dostalam

    • mikelka

      mikelka

      17 lutego 2017, 20:00

      no trzeba uwazac ! ja nie moge biegac ,tanczyc ,fitnesowac sie ale moge rowerkowac ,plywac ,spacerowac i to robie :)