Dziś dzień skomplikowany rodzinnie i moje postanowienia są bardzo na miejscu, tak, żeby nie robić (nie zaprzestawać) czegoś (jedzenia, ruszania się etc. ) z powodu (braku) czyjegoś humoru.
1. codziennie spacery - tak, 28 min spaceru z psami. Urocza ciepła wilgotna pogoda w sensie - nie ma przenikającego zimna u nas
2. codziennie gimnastyka - mel B 10 min
3. rowerek - 30 min rowerku rano wyszło
4. porządki - odkładam ciuchy do wyrzucenia
5. starannie ubierać się - troche srednio, ale moze byc
6. codziennie posuwać pracę, którą mam rozbabraną w iluś plikach i dawno spóźnioną, o co problemy z szefem - teraz
7. zacząć chodzić na basen choć raz w tyg. - to najsłabsza wersja ale wierze ze dojde
8. ożywić stare kontakty znajomych bo tak sie zagwoździłam na mieliznie domowych problemów, że świata spotkanie dawno nie widziana kuzynka
9. przygotowywać się lepiej do pracy (zawodowej) by nie na ostatni moment - tak dziś nawet wysłałam już ok
10.
brać różne herbatki zioła etc uspakajające - tak.
moral taki, ze jak dokopują i cięzko, to pomaga jesli zachowac swój rytm dnia
diuna84
5 lutego 2018, 09:30też mam często problem z rytmem dnia !
Florentinaa
5 lutego 2018, 15:44ja sie za czesto zawieszam w emocjach - przyczyny są niepodważalne, ale co z tego...
diuna84
5 lutego 2018, 17:45No trzeba żyć dalej.
Florentinaa
5 lutego 2018, 23:22dobre hasło. Staram sie pełznąć.
diuna84
6 lutego 2018, 10:28ha ha no ja tez się staram.
mikelka
3 lutego 2018, 08:09u mnie juz po punk 4 ufff
Florentinaa
5 lutego 2018, 15:45? prosze, mnie rozumiem
mikelka
5 lutego 2018, 18:48ps odlozylam ciuchy do wyrzucenia ..u mnie po porzadkach ..to mialam na mysli :)))
Florentinaa
5 lutego 2018, 23:22dzieki. ja wlasnie to musze kontynuować. Za duzo ciuchów z róznych stanów wagi i niektóre bez sensu. Dzieki
EwaFit
1 lutego 2018, 21:08Szkoda że masz taka sytuację w domu....niezaleznie od intencji taka sytuacja powoduje spadek nastroju. Ponieważ ze mnie to taki optymista, wierzę, że pogadanka w domu, szczera i otwarta moze pomóc, oczywiscie, jesli obie strony tego chcą. Moze nie od razu poprawi się ralację, ale krok po kroku, z kazdym dniem moze byc lepiej. Trzymam kciuki!
Florentinaa
5 lutego 2018, 15:46dzięki, Damo z Kapeluszem. Bede sie starać - a jak trzymam sie dnia, to łatwiej mi sie opanować w sytuacjach trudnych
Florentinaa
5 lutego 2018, 23:24zdaje sie ze do jakiejkolwiek rozmowy a nawet wymiany zdań dziś byla sytuacja gorsza niz zwykle... ale ciesze sie ze udalo sie nie podjadac i nie wchodzic w konflikt. Nie dać sie sprowokować do jedzenia i dyskusji bez sensu - to hasło na dziś
EwaFit
6 lutego 2018, 08:02Mądrze się zachowałas;)
Florentinaa
16 lutego 2018, 11:08bardzo dzieki...bardzo