Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem, jestem - działam, staram się, będzie


jestem, tylko coś pewnie ja sama nie tak przycisnęłam niechcący, 'i \

zamiast wchodzic od razy n aswoje konto, jakoś ląduję gdzie indziej, 

no więc

padłam, od roboty i rodzinmych akcji - pozdrawiam tych, które mnie informowały uroczo, żeaa mozna iść pieszo na luzie do sklepu na zakupy, heloo! gratulacje z innego świata, innej planety

uciekłam, uciekłam nielegalnie od roboty  online, od pracy bez czasowego wymiaru, jestem między siódmą a ósma operacją córki i chetnie pozdrawiam te, które mi tłumaczą "jak zyć:, ( to nawet zabawne, gdy  ja liczę minuty wolne w pracy  a ktosia mi pisze, że mam iść pieszo do sklepu. jak tłumaczyć Wolnej Kobiecie, że to luskus?  nie tłumaczyć, ) 

siódma operacja nie udana, koniec z tym tematem, trz3bq odpocząc, nabraćvsił i  zarabiać

no więc upewniwszy się, że śwoat jest ogarnięty, uciekłam na 5 dni

chodze brzegiem morze, 

tak, 

oczywiscie rano korki online dla stałych jak zawsze 

potem robota. ale własnie teraz, już, zaraz, idę nad morze, będę chodzić do soboty codzienie ueczka nad morze

trochę wróciło wagi, ale jest nieżle, 

moja uwaga  - powinnam stres wyładować w ruchu, spacerze, a nie jedzeniu

pozdrowienia

narazie pójdę  nad morze

super osoby do podziwiania mnie mijają

na razie