Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 38 - o chlebie i wodzie


Zgodnie z zaleceniem lekarza, dziś o chlebie i wodzie - 1000 kcal. Więc nie dość, że bez kawy to jeszcze z tak małą podażą kalorii i zupełnie bez wartości odżywczych, po dołożeniu do tego przesilenia wiosennego - zasypiam, a jeszcze nie ma 21 :(


Szybko to co dziś zjadłam

śniadanie - 2 skibki domowego chleba z masłem, herbata z cukrem

przekąska - 2 szklanki wody truskawkowej

II śniadanie - batonik zbożowy, herbata z cukrem

obiad - 4 wafle ryżowe

podwieczorek - 2 skibki chleba z masłem

przekąska - herbata z cukrem

kolacja - 3 wafle ryżowe

Nie polecam !!!!

Idę spać moi drodzy. Jutro kolejna wizyta u lekarza i zobaczymy co powiedzą badania krwi :(


A jeszcze tak przed snem polecam zagadkę z kalorycznością batoników

http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudz...

Rozwiązanie jak nazbieram 100 komentarzy ... jeszcze sporo wam brakuje