Hej, dawno mnie tu nie było. Dopiero co się zalogowałam i zobaczyłam, że moja ostatnia waga to było 78kg. Stan na dziś to 80.5kg. Spoko, nie przejmuję się za bardzo.
Jak zwykle zaczynam odchudzanie, ale tym razem nie mam zamiaru się katować. Z reguły wytrzymuję ten tydzień czy dwa jedząc kaszki, owsianki, pijąc tylko wodę i odstawiając moje ulubione rzeczy. Tym razem jednak nie mam zamiaru tego robić. Będę jeść cokolwiek chcę, ale w umiarze. No i oczywiście ruszać się.
Śniadanie (6:00 rano) - 630 kcal
- 3 kromki chleba graham - 180 kcal
- 2 jajka sadzone - 160 kcal
- sałata i ogórek
- keczup - 40 kcal
- szklanka soku - 250 kcal
Lunch (13:30) - 140 kcal
- banan
Nie miałam za bardzo czasu na dobry lunch, bo cały dzień w pracy, więc takie drugie śniadanie bardziej. Dobrze, że najadłam się śniadania porządnego!
Obiad (18:00) - 360 kcal
- kromka chleba graham - 60 kcal
- jajko - 80 kcal
- ser gouda plaster - 100 kcal
- kakao (mleko; + cukier) - 220 kcal
Podwieczorek (20:30) - 550 kcal
- mleko 3.2% - 350 kcal
- płatki kukurydziane - 200 kcal
ola811022
8 maja 2017, 09:14Jestem ciekawa obiadu, bo śniadanie jak dla mnie na wielkiee :) w sensie, że bym tego nie zmieściła do brzucha :)