tak jak wyżej, załamałam sie.
Po 2 miesiącach (prawie) zmierzyłam swój brzuch i nogi.
Co prawda w brzuchu spadło dużo ale w nogach nic.
Ani jeden cm, łydka i udo.
Nic.
Załamałam sie, tyle ćwiczeń wszystkiego...
Porażka.
Nie mam siły juz dalej się męczyc...
Porażka...
;(
dola123
18 marca 2013, 13:28nogi zawsze idą najgorzej, wiem to po sobie ;( ale warto ćwiczyć, a efekty wkrótce ujrzysz ;p
ariene
18 marca 2013, 10:52oj kochana nie poddawaj się! mi nogi też jakoś szybko nie chudną, ale łyżwy bardzo pomagają :)
SzczeryAzDoBolu
17 marca 2013, 21:49Oj po prostu w nogach spada później. Pierwsze brzuch potem reszte. NIe poddawaj się. Nie wolno.
niebieska05
17 marca 2013, 20:38Nie wolno się poddawać ! może zmień ćwiczenia :) Powodzenia :*
ojtajolunia
17 marca 2013, 20:38Może wykonujesz nie takie ćwiczenia na nogi jak powinnaś? Idź do najbliższej siłowni i poproś o konsultacje. Ja tak kiedyś ćwiczyłam kręgosłup.... nie to co miałam i zamiast sobie pomóc zaszkodziłam:(
mona26r1
17 marca 2013, 19:20Głowa do góry, nie poddawaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mrnmlka
17 marca 2013, 18:56Najgorsze co możesz teraz zrobić to się poddać! Chcesz zaczynać wszystko od nowa? Wypróbuj różne ćwiczenia, znajdź takie, które będą Ci odpowiadały - aczkolwiek musisz się trochę napocić, żeby osiągnąć efekt ;) A skoro w brzuchu spada, to znaczy, że idziesz dobrą drogą :) Nie martw się, moje nogi też są oporne, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość :) Trzymam kciuki :*
misslim
17 marca 2013, 18:54Czemu ćwiczenia są dla ciebie męczarnią? Nie powinny być. Zmień je na inne, skoro te ci nie pasują. Też ćwiczę ponad 2 miesiące i w nogach tez mi malutko ubyło. Ale pokochałam ćwiczenia i nie wyobrażam sobie bez nich dnia :)