Tytuł taki, bo właśnie wpierdzieliłam lody. I teraz proste działanie-nie rozpaczamy, działamy dalej, zje się mniej na resztę posiłków, a poza tym- były przepyszne. ;D
No i było ważenie! 51,8kg, możliwe, że trochę mniej, bo jeszcze potem się załatwiałam. hahaha :D Więc bardzo ładnie, powoli, w dół! Jesień- zima to czas treningu tlenowego i startu na dłuższych dystansach przełajowych (4-6km) a nawet 10km sobie strzelę, więc niska waga baaaardzo się przyda. A ja akurat osiągnę cel około października.
Tak więc dzisiaj:
1) koktajl(75g jarmużu, cytryna, kiwi, duży banan, 1/2 łyżeczki ziarenek chia) + jajecznica z bobem (2 jajka, 1/2 łyżeczki masła klarowanego, garść bobu, szczypiorek, 1/2 pomidora malinowego)+1/2 bułki+kawa z mlekiem -->615 kcal
2) sporo lodów (pewnie tak 1/2 opakowania, lody waniliowe i śmietankowo-wiśniowe) - 800-1000kcal :O
w tej lepszej wersji mam teraz 1415 na koncie, policzę 1500 dla uśrednienia opcji xD
potem będzie
-koktajl z bcaa- 97kcal, taki napój na odchudzanie(18- 2 porcje), 100g pstrąga łososiowego (160), 150g szpinaku(30), 1 i 1/2 pom. malinowego (45), 30g kaszy bulglur (110), 200g chudego twarogu ze szczypiorkiem (170), 100g papryki (30), 200g kwaszonej kapusty bez dodatków(40)
Czyli ok. 2200kcal razem
Mogłabym przeżyć nawet więcej, ale jeszcze dochodzę do siebie i aktywność nie za wielka. Trening:
- rozgrzewka (skipy, rozciąganie), 10km wybieganie w terenie, ćw. na mm bioder(ok.5'), piszczeli (2'), łydek (2'), brzucha, grzbietu i ramion (15-20'). no i zawsze rozciąganie
No to uzupełnię ile spaliłam itd.
world record holder(1 i 2)...... :
angelisia69
22 sierpnia 2016, 13:29dziewczyno przy twojej aktywnosci to pudelko Big Milka chyba by nie zaszkodzilo :P
forever.faster
22 sierpnia 2016, 15:05No mam nadzieję :D