Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 października nadchodzi !


Hey Małe :*

Nie odzywam się i czasem zalewam łzami, wczoraj pierwszy raz płakałam i ćwiczyłam, musiało wyglądać to komicznie, ja zaryczana z zapuchniętymi ćwicząc Perfect Body Ewki i słuchając disco polo. Zawsze musi tak być, że jak na raz to na raz, najważniejsze że ćwiczyłam, waga dalej swoje, no ale cóż...

Dzisiaj byłam zawieźć papiery do policji, co tam się dzieję to szok, ale dla mnie to przede wszystkim odwieczne marzenie, powołanie i predyspozycje i mam nadzieję, że to przemówi na moją korzyść :) 

Tak więc 4 października będzie mega ważnym dniem, nie tylko dlatego , że mój ukochany zawodnik debiutuje w najlepszej organizacji MMA na świecie, a na tej gali walczą jeszcze dwaj moi ulubieńcy, dajcie z siebie wszystko:

Janek

Krzysiek

Rory

no i Magdalena

Dzisiaj zaliczone 5 części Huraganów no i można iść spać :)

Dobranoc :***

  • Misiolekk

    Misiolekk

    28 września 2014, 12:36

    ale schudlo ci sie ladnie juz 6kg super:) a ja wrocilam z pl I mam jeszcze plus 3kg no poprostu zalamka:( jedzenie mamusi nie sluzy dobrze podczas diety:( prosze o akceptacje zaproszenia , gdyz twoj poprzedni pamietnik byl mile czytany moimi oczetami haha :P buziaki :*