Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
update :) i przygoda z kotem


właśnie zjadłam banana w ramach drugiego śniadania :)
trochę jestem nadal głodna bo śniadanie jadłam bladym świtem ale trzymam się :)

nakarmiłam Maluszka, zjadł nawet ładnie i o dziwo udało się go ululać :)
więc korzystam i piszę :)))


a jak go karmiłam skończyło się pranie, musiał migać przycisk start bo kot najwyraźniej postanowił go wcisnąć....... i właśnie wszystko pierze się jeszcze raz, bez proszku

będzie naprawdę czyściutkie!!!!!!!!!!!!
  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    8 maja 2012, 10:42

    Śliczne kocisko. Pozdrawiam. Dzięki za zaproszenie do grona znajomych

  • Electra19

    Electra19

    8 maja 2012, 10:24

    fortunkamama hehe dla mnie też trochu za ostra dlatego wprowadzam małe zmiany :) Dzięki za kciuki pozdrawiam :*

  • Aleksandra878

    Aleksandra878

    8 maja 2012, 10:16

    cuuudone kocisko :)