Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nareszcie dobry dzień


nareszcie mam siłe, energię i optymizm którego potrzeba by dieta miała szansę przynieść efekty
Zrobiłam właśnie dzisiejszy trening, zmahałam się... dobrze jest zobaczyć w jak słabej jestem kondycji, oby mnie to dodatkowo zmotywowało do pracy
Zaczęłam też przyglądać się treningom Ewy Chodakowskiej.. może spróbuję z nią trochę poćwiczyć, polecacie?
Dziś menu moje własne:
śniadanie: muesli z mlekiem, kawa
drugie śniadanie: pumpernikiel z serem żółtym i majonezem light, mandarynka
obiad: sandacz pieczony z kurkami, cebulką i cukinią
Kolacji jeszcze nie obmyśliłam :)

Będzie dobrze!!!!!
mimo aury za oknem jakoś przez skórę czuję zbliżającą się wiosnę!!!
może jakieś postanowienie sobie zrobię..
hmm do majówki zejść poniżej 80kg
to się gdzieś wpisuje, widziałam u Was, ale jak?

uszy do góry!!!
  • patih

    patih

    11 lutego 2013, 14:25

    wszystko będzie dobrze, nie trać celu z oczu, ja dziś zrobiłam skalpel, dość łatwy, dasz radę