Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy początek


Jestem tutaj z powrotem..

Nie powiem żeby mnie to cieszyło, bo to oznacza, że znowu ważę za dużo. Dużo za dużo..

Na świecie jest już trzymiesięczna Zuzia, a ja nadal mam nadwyżkę 6 kg sprzed ciąży.

Więc na razie będąc umiarkowanie optymistyczną realistką stawiam sobie cel: 85 kg - waga sprzed ciąży z Zuzią. Następny krok będzie powrót do wagi sprzed ciąży z Kubą 80 kg. A potem dopiero zacznie się prawdziwa walka o figurę. Na razie zacznę od wyjścia na prostą żebym mogła krytycznie ale chociaż zerknąć na siebie w lustrze. Póki co mnie odrzuca od tego widoku momentalnie...

Jako, że jestem matka karmiąca nie mogę sobie pozwolić na jakąś hardcorową dietę. Zresztą pewnie bym i tak nie dała rady.

Mam dwa cele:

1. zdrowo i lekko się odżywiać

2. nie obżerać się słodyczami

Może nie brzmi to zbyt ambitnie ale dla mnie to będzie ogromne wyzwanie.

Śniadanie dzisiaj zjadłam takie jak zwykle:

o 8:00 kawa + 1/2 muffinka czekoladowego + 1/3 prince polo

o 10:00 sok marchwiowy jednodniowy + dwie kanapki z serem i szynką i niestety majonezem

teraz 12:30 zjem za chwilkę drugie śniadanie: jogurt naturalny z muesli, truskawkami, borówkami i suszonymi morelami.

i planuję co dalej, jak zacząć, jak uwierzyć w siebie, w to że się może udać

Mam w planach jakieś ćwiczenia ale też jeszcze nie wiem jakie, z ukierunkowaniem na brzuch na pewno..

  • fortunkamama

    fortunkamama

    18 lutego 2015, 13:24

    To już moja druga ciąża a górka z pierwszej nadal została więc muszę zacząć jak najwcześniej żeby stopniowo się z tymi wszystkimi kilogramami uporać :)

  • rudzielec1983

    rudzielec1983

    17 lutego 2015, 07:46

    Moje problemy z dodatkowymi kilogramami też zaczęły się po ciąży. Ale ja zaczęłam z nimi walczyć dopiero gdy mały poszedł do przedszkola a ja do pracy, więc podziwiam cię że Ty bierzesz się do tego od razu. Trzymam kciuki i powodzenia :)

  • lena0008

    lena0008

    16 lutego 2015, 13:20

    Trzymam kciuki, od dzisiaj meldujemy się codziennie inaczej będzie źle :p