Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Die Waage


Mam się z czego cieszyć: kupiłam wagę elektroniczną. I okazało się, że już nie ważę 70 kg, tylko 67,4. Ha!

Natomiast Ićka waży 4,6 kg. :)


  • Yossarian85

    Yossarian85

    2 grudnia 2011, 22:17

    Ićka jest piękna, moja Puma waży niestety prawie 6 kg i jest największym grubasem w mojej rodzinie. W przeciwieństwie do mnie, nie wpływa to negatywnie na Jej samopoczucie, hehe. Próby odchudzania są trudne, bo niestety już z nią nie mieszkam, a jedzenia dostarcza Jej moja Mama, która została skutecznie sterroryzowana przez Pumę, która swym "miaukiem-reprymendą-pokazywaniem kto tu rządzi". Puma zatem osiąga swój cel, a że ruszać się nie lubi i na łono natury wyjść się boi...

  • fraupilz

    fraupilz

    29 listopada 2011, 20:27

    a tak, bo analizowaliśmy taki tekst pt. "Die Waage" na literaturze niemieckiej i przypomniało mi się...

  • eekatherina

    eekatherina

    29 listopada 2011, 18:08

    oooh!! słodziutkaa :) widzę tutaj niemieckie akcenty