Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobotni rajd...


  witajcie kochane!
Rajd się udał zajechaliśmy do Zawiercia 2 autobusami na start i przez Morsko doszliśmy do Podlesic niedaleko hotelu Ostaniec na ośrodku mieliśmy przygotowany poczęstunek -bigos kiełbaska i Piwo lub napój.Pogoda dopisała humory również.Był to 19 złaz górski Górników i było ponad 40 grup z różnych kopalń,nawet Wieliczka i Bogdanka z Lubelskiego.łącznie 1740osób,wiec ciszy nie było zwłaszcza jak se faceci podpili-hihi,ale były tez balety więc po krótkiej drzemce na trawie poskakałam do bólu.Na wagę lepiej nie wchodzę bo nie wiedzieliśmy o suchym prowiancie i ciepłym posiłku,a zabrałam też kanapki wypasione i większość zjedliśmy.
Jutro wkleję fotki bo dziś już do pracy się zbieram.
  • dreamer17

    dreamer17

    4 września 2011, 13:29

    rajd suuuuper... a ile kcal spalonych :)

  • Dana40

    Dana40

    4 września 2011, 12:11

    Ile kilometrów miał rajd?