Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już tylko tydzień:)


 Ubrania na uroczystość ślubną  w szafie już zawisły,my mamy mentlik w głowach,wiecznie chodzę z notesem i długopisem,żeby nie zapomnieć o niczym i żeby ten dzień był dla nas i naszych gości niezapomniany.
Waga mnie nie kocha  z wzajemnością-mam nadzieję ,ze się polubimy jak będzie już po ślubie.
Przede mną jeszcze tylko 3 dni w pracy,a od 12-go mam 18 dni wolnych-normalnie szaleństwo
Zakopane na nas czeka
A to jest moja ulubiona piosenka,którą chcę dedykować mojemu Romusiowi:





  • dziewiatka9

    dziewiatka9

    12 września 2013, 14:11

    O rany , ale się dzieje....prawdziwe szaleństwo u Ciebie , wszystko wypadnie znakomicie ,bo jest perfekcyjnie przygotowane...wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Życzę wam ,by życie bez problemów większych mijało i by koniec remontów już nastał!!!

  • frodobeat

    frodobeat

    8 września 2013, 22:40

    Piękna piosenka wybrałaś dla miłego.

  • WENUS2009

    WENUS2009

    8 września 2013, 12:45

    Dobrze, że nad wszystkim czuwasz- na pewno będzie to piękne przezycie dla Was i Waszych najbliższych. Nie zapracuj sie ale miej czas i na relaks dla siebie.

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    8 września 2013, 10:22

    Gabi, za tydzień będzie już po i tylko podróż poślubna, super, że będziesz mieć trochę więcej wolnego. Trzymaj się i pozdrawiam.

  • jolaps

    jolaps

    8 września 2013, 07:21

    Ślub w życiu każdgo człowieka to duże wydarzenie i musi wszystko wypaść jak należy. Z notesem dobry pomysł bo jesteś tak zabiegana że mogłabyś o czymś zapomnieć. Na wszelki wypadek zapisz że masz w sobotę Romkowi powiedzić TAK :-)

  • mikrobik

    mikrobik

    8 września 2013, 07:21

    Notowanie wszystkiego o czym trzeba pamiętać to niezły pomysł. Ja tak zawsze robię przed zagranicznymi wojażami. Zapisuję nawet rzeczy teoretycznie oczywiste, które w momencie pakowania mogą umknąć.

  • mania131949

    mania131949

    8 września 2013, 06:41

    Pochwal się Gabi ślubną kreacją!!! I nie zapracowuj się za bardzo!