Padam na twarz-jest już niemal północ-ja po waniennych rozkoszach i po kolejnym wyczerpującym dniu pracy zawodowej.
Od tej chwili świat jest dla mnie piękniejszy,bo po 6 dniach kiedy to mało spałam i borykałam się z robotami wszelkimi mam zasłużone dwa dni wolnego i w dodatku wypadają w weekend.Jestem wielka -zrobiłam dziś co trzeba za dziś i na jutro poszykowałam na imprezki,więc szef kuchni mnie docenił i jutro nie muszę się zrywać o świcie do pomocy.
Żeby nie było tak fajnie to @ mnie odwiedziła,ale na basen się nie wybieram,bo jeszcze cały czas kasłam po tym przeziębieniu.Zamierzam na jutro odpoczywać ile wlezie-ale na cmentarz zdało by się jechać jak pogoda dopisze i umyć moich rodziców i Romka.
Romuś przetarł największy bałagan po fachowcu od remontu,ale pokój reprezentacyjny-ten w którym teraz wszystko się dzieje jest w opłakanym stanie i go jutro dopieścić muszę.
jak się uda to na jutro zaproszę kilka osób na obejrzenie zdjęć i filmików-takie małe wspominki przy winku na miesiąc po ślubie.
Dana40
6 listopada 2013, 10:33Gabi pozdrawiam .Co tam u ciebie ? Jak zawsze zabiegana :)
WENUS2009
28 października 2013, 22:41Gabi -cudne to Twoje zdjęcie profilowe!!!!!!!!!!! inna kobiet- szczęsliwa i piekna!
Cyganeczkaaa
24 października 2013, 19:00Piękne zdjęcia z pięknej uroczystości.Pozdrawiam
Starsza.pani
19 października 2013, 07:41Miłego spotkania, wspomnień poweselnych i nie przepracuj się. Swoją drogą, czas szybko umyka. Pozdrawiam Gabi.
frodobeat
19 października 2013, 06:43Miłego spotaknia a z basenem jeszcze nie ryzykuj
mania131949
19 października 2013, 06:19Spokojnego weekendu Gabi!
Kenzo1976
18 października 2013, 23:57To już miesiąc po ślubie, czas leci, odpoczywaj :)