Ciągle jest coś do zrobienia i nie mam na to już sił,a w dodatku od 3 dni przyplątało się znowu przeziębienie i gardło mnie boli jakbym miała drut kolczasty-ssam tabletki łykam gripeks ale do pracy trzeba chodzić bo jest nas mało....
ostatnie dwa dni miałam wolne i więcej leżałam w łóżku niż coś w domu robiłam,ale niestety musiałam bo już patrzeć na ten chlewik nie mogłam.Romuś zajął się pracami w warsztacie i na podwórku a do domy wchodzi tylko zjeść wyspa.ć się i bałaganić-bo to facetom się przecież samo robi...Jak poburczę to się nawet postara zostawić po sobie łazienkę w jako takim stanie-a przecież tydzień temu ją od sufitu szorowałam,bo przez te remontowanie kucie itp miałam nie dość że pajęczyny to mnóstwo kurzu.
Zimowe ciuchy poszły w ruch ,dziennie trzeba palić- po prostu idzie zima.
Waga nieco spadła i zmienię pasek choć zdaję sobie sprawę że to przez to,że podczas bólu gardła jem tylko nieco mięska i same owoce.
Na dziś miałam mimo @ 101,9kg
stellabella
15 listopada 2013, 21:26zdrowiej szybko Gabi i zaglądaj na ryczące - bo ja z dziewiątką dzielnie tam walczymy na razie same
zosienka63
15 listopada 2013, 19:30Zdrówka życzę ,pozdrawiam .Stasia
mikrobik
15 listopada 2013, 17:17Gabi, coś ostatnio często łapiesz infekcje. Może tak przydałoby się połykać tranu, albo coś na poprawienie odporności. Uważaj z tym Gripexem. To niebezpieczny lek.
Kenzo1976
15 listopada 2013, 16:24Po okresie waga zejdzie , do dwucyfrówki :) pozdrawiam zapracowaną Gabus :)))
Dana40
15 listopada 2013, 14:55Gabi miało być :)przepraszam :) Ja też codziennie palę , na razie drewnem i mam cieplutko w domu :)
Dana40
15 listopada 2013, 14:54Gavi zdrówka życżę, może zbadaj sobie to gardło dokładniej u laryngorga.Słyszałam tez o leczeniu jedzeniem, dietą , spróbować zawsze można. Pozdrawiam Cię !