Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj już nie zgrzeszyłam


Dzisiaj już dałam radę! Bitwa ja-słodycze 1:0! :)

Dzień bardzo pozytywny, kupiłam sobie nowe skarpetki - tak, to jest zdecydowanie wyznacznik dobrego dnia. Poza tym dostałam spóźniony prezent urodzinowy i po prostu był strzałem w dziesiątkę(mówiłam już jak kocham wszelkie herbaty, kawy i kubki?). Tak więc dostałam dwa rodzaje herbat, dwa rodzaje kawy, prawdziwą gorącą czekoladę do przygotowania(ta sobie jednak trochę poczeka), prześliczny(i przede wszystkim duży) kubek i jeszcze cytrynkę w rumie do herbaty i owoce suszone w czekoladzie(też sobie trochę poczekają). Ale mimo tego, że spóźniony, to zdecydowanie najlepszy prezent, jaki dostałam w tym roku! 

Oprócz tego zjadłam przepyszny obiad - cukinię z serkiem camembert i pół talerza surówki.

Ba! Nawet się dzisiaj wyspałam i nie uległam żadnym pokusom.

A jak u was?

Zapraszam jak zwykle na BLOGA - codziennie jest nowy post, dzisiaj kolejny o moich zasadach dietetycznych. :)

  • Vivien.J

    Vivien.J

    25 października 2014, 09:49

    Chyba smaczny obiad... :) Cieszę się, że dajesz radę :D Oby tak dalej i nie poddawaj się! :)

  • CzemuEmu

    CzemuEmu

    24 października 2014, 17:14

    Och sama bym była wniebowzięta takim prezentem :DD. A jakie skarpetki?:P W jakiś wzór?

    • GabrielleVanDort

      GabrielleVanDort

      24 października 2014, 17:31

      https://app.vitalia.pl/images/product/getry-skarpety/skarpety-damskie_KQ206-08M-01.JPG - takie :)

    • CzemuEmu

      CzemuEmu

      24 października 2014, 17:34

      Ale słodkieee :D Ja mam w kaczuchy i w żabki XD

    • GabrielleVanDort

      GabrielleVanDort

      24 października 2014, 17:49

      Ostatnio mam właśnie fioła na punkcie takich śmiesznych skarpet. ; p

    • CzemuEmu

      CzemuEmu

      24 października 2014, 18:36

      Ja też:d

  • angelisia69

    angelisia69

    24 października 2014, 16:58

    Super prezent ;-) tez lubie wszelakie akcesoria do picia