no dobra, przyznam się, bez bicia. Mam 4 dni urlopu. Od diety też. Robal ma urodziny więc pojechaliśmy sobie w góry. Jemy sobie dużo, ale tez łazimy po górach więc spalanie kalori jest. W sumie zastanowiłem się. jedna jaas foma diety jest bo na kolacje była grllowana pierś kuraka z oscypkiem i żurawinami. Niam Niam.
A wiecie jakie mają wypas lody na krupówkach... normalnie palce lizać. ale z Robalem kuplism sobie dziś małe!
co prawda 2 razy :P
ewabewa
17 października 2006, 17:06Czy to już sen zimowy?.........
ewikab
21 września 2006, 13:03czy co????????? Wracajcie szybko :)))
kawuka
17 września 2006, 12:28czyżby lody na Krupówkach sprawiły,że ciężar ciała przekroczył masę, jaka pozwala się poruszac?! utknęliście tam oboje,czy co?