Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 23


Po wczorajszych mękach umysłowych postanowiłam zająć się dzisiaj typowo fizycznymi czynnościami. Tak więc rano zrobiłam zakupy, potem posprzątałam całe mieszkanie a następnie zrobiłam pranie. W między czasie trochę poskakałam przy muzyce. No i jestem padnięta :) A jutro znowu na uczelnię na szczęście w celach towarzyskich :) Dzisiaj jedzonko było z zapasów których muszę się już pozbyć. Na szczęście nie jest tego dużo ale wyrzucić szkoda i trzeba niestety zjadać :)

Moje dzisiejsze menu:

Śniadanie: jajecznica z grzybami, kiełbaską, zieloną cebulką i bazylią

II śniadanie: byłam tak najedzona że sobie darowałam

Obiad: frytki + rybka w panierce

Podwieczorek: tylko kawa z mlekiem (jakoś nie miałam ochoty na nic)

Kolacja: zupa grzybowa z makaronem

  • augenblick

    augenblick

    20 marca 2012, 13:21

    frytki też bym wciągnęła ale póki co mówię sobie, że jeszcze nie teraz może jak jeszcze 5 kg zrzucę to wtedy w nagrodę:)

  • Gallifrey

    Gallifrey

    19 marca 2012, 23:46

    Jak dodawałam zdjęcia to się sama głodna zrobiłam hehe :)

  • niunia555

    niunia555

    19 marca 2012, 23:40

    to co tu jeszcze robisz... śmigaj do łóżka i spac już hehe... ale mi narobiłaś smaka na te frytki... idę spac, bo głodna się robię... Dobranoc i buziaki:)))