waga ładnie poleciała w dół bo aż 1,7 kg Także prawie nadrobiłam to co sobie pofolgowałam - oby więcej takich wpadek nie było. Śniadanko zjedzone dzisiaj grzanki z szynką, fetą i pomidorem a na obiad roladka z kurczaka z pieczonymi ziemniakami i twarożkiem. Weekendzie trwaj
Monika123kg
9 kwietnia 2017, 12:51Gratuluje - byle teraz do przodu :)
Maya27kc
20 marca 2017, 15:42Super! :D Gratuluję spadku!! :D I w ogóle witaj wśród nas! :D Też z Gliwic jestem!! :)
vitalove
18 marca 2017, 18:00Ooo super spadek, oby tak dalej ;) Gratuluję ;)
Greta35
18 marca 2017, 16:43Gratulacje, tak trzymaj :)