Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11.02.


Nie jutra, ale od dziś!
Niestety kupiłam wagę, ostatnia kłamała na moją korzyść, teraz już tylko sama prawda:/

Startuję z 75kg (a było tak pięknie 72...)

Menu:
7:00: owsianka (4łyżki) z 1 łyżką otrębów żytnich, 2 łyżkami rodzynek i szklanką mleka 1,5%;
10:00: 2 kromki ciemnego chleba słonecznikowego z chudym twarogiem;
13:00: jabłko
16:00: ryż brązowy i brokuły z dodatkiem sezamu (z bułką tartą pożegnałam się już dawno)
19:00: ???? na razie brak pomysłu

Zajęcia zumby odwołane, będzie stepper i przysiady.

3mam kciuki za siebie i za Was!

xoxo Vitalijki