Uff w końcu nadszedł TEN dzień ;) Póki co nie myślę o słodkim, w razie chwili słabości mam przygotowany dzbanek wody z cytryną.
Menu na dziś:
8:00: mała bułka pełnoziarnista z pastą oliwkową, 1 jajko, kawa z mlekiem (miały być 3 kromki bez jajka)
12:00: owsianka z bananem i gruszką (muski z jabłkiem i marchewką i jogurtem)
16:00: 2 gołąbki wegetariańskie- bez kapusty (makaron z pomidorami i marchewką)
19:30: grzanka z serem i pomidorem (grzanka z serem i przecierem w jajku)
Ten tydzień będzie trochę pomieszany, trochę moich zapasów żywnościowych + dieta vitalii. To co powinno być wg vitalii zapisuję w nawiasach.
Mam nadzieję, że jakoś przetrwam ten tydzień, bo w sobotę znowu szykuje się impreza urodzinowa:(
Powodzenia Vitalijki! xoxo
angelisia69
7 kwietnia 2015, 09:29to oby slodkie poszlo precz ;-) smaczne jedzonko,a na imprezce nie musisz az tak szalec z jedzeniem,lepiej sie skup na zabawie ;-)
georgia22
7 kwietnia 2015, 18:40Będzie trudno, bo to impreza rodzinna typu siedzenie przy stole:/ Chyba sobie przygotuję boxy z jadłospisu i jakoś przetrwam