Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 2


Niestety trochę żałuję wykupienia diety... Poprzednim razem akceptowałam mięso, posiłki były syte i urozmaicone, było dużo warzyw i owoców. Teraz dostaję sam makaron i kanapki 2 razy dziennie:/ Ciekawe gdzie podziały się zdrowe kasze i ryż brązowy, nie wspominając o strączkach.

Przed zakupem nie było info. że nie ma opcji diety bezmięsnej, dowiedziałam się dopiero po napisaniu do dietetyka (opcja tylko dla osób z wykupioną dietą...).

Liczyłam, że w końcu nie bd musiała dziobać z kalkulatorem przy układaniu diety, niestety obiady bd musiała wymyślać sama:(

Mam nadzieję, że wytrwam na tej diecie, bo póki co chodzę głodna:( 

Dzisiaj również dodatkowe zajęcia fitness (3-4 razy w tyg.), do tej pory chodziłam tylko raz w tyg. na zumbe i od wielkiego dzwonu na basen.

xoxo

  • angelisia69

    angelisia69

    8 kwietnia 2015, 17:01

    ale przeciez mozesz zamienic makaron na kasze,w czym problem>?Taka sama ilosc kaszy co makaronu.

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    8 kwietnia 2015, 13:51

    a jaka kaloryczność jest tej diety?

    • georgia22

      georgia22

      8 kwietnia 2015, 13:58

      1600kcal. Ostatnim razem miałam 1300-1400kcal i nie zjadałam wszystkiego, bo to była fura jedzenia..

    • endorfinkaa

      endorfinkaa

      8 kwietnia 2015, 14:38

      może dodaj warzywa, mało kalorii a duża objętość

  • alex156

    alex156

    8 kwietnia 2015, 13:45

    A czemu nie jadasz mięsa ?

    • georgia22

      georgia22

      8 kwietnia 2015, 13:55

      Nie jem, bo nie lubię. Mije jedzenie mięsa i tak sprowadzało się do jedzenia piersi z kurczaka raz w miesiącu oraz wędliny, dlatego rok temu bez żalu całkiem z tego zrezygnowałam