Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
skalpel


   Córka podrzuciła mi Skalpel 2. Po ciężkim dniu poćwiczyłam więc Skalpel 2. W taki upał pot spływał ze mnie strumyczkiem. Tylko jedno ćwiczenie sprawiało mi trudność. Wstawanie z krzesła na jednej nodze. Mam nadzieję ,że do wyćwiczenia. Szkoda ,że słońce nie wypala na mnie tłuszczu bo byłabym już chudziutka.
  • aleschudlas

    aleschudlas

    8 sierpnia 2013, 20:35

    brawo za taką motywacje ;)