Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Platforma wibracyjna

Zaszalałam,zakupiłam sobie sprzęt, o ile można to nazwać sprzętem do odchudzania  ;-)

 

Dziś wpadłamz dziećmi do przyjaciółki, jak mnie zobaczyła to stwierdziła że schudłam ? miłosię zrobiło, choć i tak uważam że nic nie widać. Może jakąś różnice zobaczę jakbędzie -10kg.

 

Dziś naobiad dla rodziny zrobiłam bitki wołowe i buraczki, a ja sobie zrobiłam surówkęz surowych buraczków i wyszła pycha.

Podaję przepisna jedną porcję surówki z buraczka:

1 małyburak

1 średniamarchew

? jabłka

Kawałeczekpora ( jakieś 2 cm)

Sos:łyżeczka wody, łyżeczka oleju, pół łyżeczki soku z cytryny,  szczypta koperku, ząbek czosnku, szczyptasoli.

Buraczka,marchewkę i jabłko ścieramy na grubych oczkach tarki, pora kroimy, wszystkomieszamy. Składniki na sos mieszamy razem i zalewamy warzywa. Surówka wyszłaPYCHA polecam.

 

Nocka zapowiadasię pracowita ? będę chyba pielegniarką. Właśnie P. skarży się na ból ucha,dostał gorączkę 38,8. Podałam już mu panadol, i przykładam gorącą sól.

  • martini244

    martini244

    3 lutego 2014, 15:36

    Chodzilam kiedys na taka platforme,ale szczerze to nie widziala rezultatow;/Duzo zdrowka dla P.:)

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    3 lutego 2014, 13:09

    Oj to faktycznie intensywna noc sie zapowiada:-)... Ja nie przełkłabym surowego buraka...

  • virginia87

    virginia87

    2 lutego 2014, 23:58

    no to piękna noc przed Tobą :P podoba mi się ta surówka ale jakoś nie widzę smaku surowego buraka :)