Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Aktywna majówka



Hej piękne
Tak jak wczoraj pisałam, dzisiaj znowu byłam biegać. Tym razem zrobiłam prawie 8 km w czasie podobnym do ostatniego. Pierwsze 3 km całkowicie przebiegłam, potem robiłam marszobieg. Dzisiaj o wiele lepiej mi się biegało, lżej niż ostatnio. Myślę, że jutro odpoczynek i w sobotę znowu. Póki co robiłam 1 km w prawie 7,5 min. Chciałabym zejść do tych 5 min pod koniec miesiąca, żeby bieg w czerwcu skończyć w max 45 min. Chyba nie jest to niewykonalne? 


Trzymajcie się! <3

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    5 maja 2018, 09:31

    Najważniejsze że się starasz, wynik poprawi się na pewno :)

    • GlamPop

      GlamPop

      5 maja 2018, 20:06

      Też tak myślę :)

  • Domdom89

    Domdom89

    4 maja 2018, 17:26

    Zazdro, ja katuje taki swoj program biegowy, narazie jest 1.2 mili bez przerwy (jakies 2km),

    • GlamPop

      GlamPop

      4 maja 2018, 19:02

      Pomału, do celu :) 2 km bez przerwy - super :) Im bardziej przyzwyczaisz ciało do tego dystansu, tym łatwiej będzie robić kolejne km :) Też póki co cisnę jedną trasę. :D

  • Fallen95

    Fallen95

    4 maja 2018, 10:28

    Praktyka czyni mistrza :) więc uda Ci się :)

    • GlamPop

      GlamPop

      4 maja 2018, 19:00

      Dzięki <3

  • aska1277

    aska1277

    3 maja 2018, 22:54

    8 km:) brawo

    • GlamPop

      GlamPop

      4 maja 2018, 18:59

      Dziękuję! ;)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    3 maja 2018, 22:41

    Najnizej udalo mi sie zejsc 6.30 na km ale ja robie power walk , takze mysle ze jak Ty biegasz to spokojnie zejdziesz na te 5 minut ;)

    • GlamPop

      GlamPop

      4 maja 2018, 18:59

      6.30 na km power walk to bardzo szybko. Część ludzi biega takim tempem :D ;)

  • nitram03

    nitram03

    3 maja 2018, 21:28

    Jeśli się bardzo chce to nie ma rzeczy niemożliwych

    • GlamPop

      GlamPop

      3 maja 2018, 21:48

      Tego się będę trzymać <3

  • 106days

    106days

    3 maja 2018, 21:02

    brawo ;) Takie trochę "pierwsze koty za płoty", z każdym biegiem będzie coraz lepiej ;)))

    • GlamPop

      GlamPop

      3 maja 2018, 21:27

      Dokładnie :D I tak się cieszę, że w końcu poszłam biegać :D