Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek

Rewelacja! Wreszcie moja waga drgneła w dół! Co prawda tylko 80 dag ale to zawsze jakiś miły i mobilizująy początek.

  • filizankaherbaty

    filizankaherbaty

    26 lutego 2010, 12:12

    No widzisz? jak się człowiek uprze, to są efekty. Wystarczy systematyczność i trzymanie się wyznaczonego celu. Trzymam kciuki:) Pozdrawiam :)

  • savelianka

    savelianka

    26 lutego 2010, 11:51

    no to gratulacje. 80 DAG to tez nie zle na dobry poczatek.U mnie przez miesiąc waga nie drgnela,ale potem w 2 tygodni-2,5 kg,i mam nadzieje ze teraz bedzie z gorki,czego tobie tez zycze!!