Wielka ulga!.Jutro wracam do moich ćwiczeń. Mała rzecz a cieszy.Od wczoraj zapijam się wodą z cytryną .Mam tylko nieprzyjemny objaw - wypijając ją na czczo chce mi się od razu jeść.Straszne uczucie. W piątek w pracy spotkałam się z pacjentką , która jest po założeniu opaski na żołądek . Schudła 30 kg oraz po liposukcji ud i brzucha. opaskę zdjeła po 3- miesiącach bo miała jej dosyć Nic nie jadła , a każdy posiłek zwracała.... Ale nie o tym chcę się podzielić. Cała nasza dieta i nawyki żywieniowe beda miały sens jeżeli My sami z wolnej nieprzymuszonej woli bedziemy sie do nich stoswać i każdą dietę należy rozpocząć od rozmowy z samym sobą i poukładania sobie tego w głowie. Zdarzać się będą wpadki ( jakaś zachcianka np.; lody czy imieniny u babci) ale to chwilowe . Waga też nie bedzie spadać na łeb na szyj, raz wzrośnie ,raz opadnie a raz bedzie długo stała w miejscu. Musimy mieć do tego pozytywny stosunek - te wnioski wspólnie z pacjentka wyciągnełyśmy i muszę wam sie przyznać że ta rozmowa wiele mi dała.Takie rozmowy bardzo sa owocne i powiny się odbywać co najmniej raz na miesiąc. A może trzeba by zorganizowac takie spotkanie ? Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uff przestało boleć
16 kwietnia 2012
Super dolegliwości ze strony kręgosłupa mineły ![]()
Wielka ulga!.Jutro wracam do moich ćwiczeń. Mała rzecz a cieszy.Od wczoraj zapijam się wodą z cytryną .Mam tylko nieprzyjemny objaw - wypijając ją na czczo chce mi się od razu jeść.Straszne uczucie. W piątek w pracy spotkałam się z pacjentką , która jest po założeniu opaski na żołądek . Schudła 30 kg oraz po liposukcji ud i brzucha. opaskę zdjeła po 3- miesiącach bo miała jej dosyć Nic nie jadła , a każdy posiłek zwracała.... Ale nie o tym chcę się podzielić. Cała nasza dieta i nawyki żywieniowe beda miały sens jeżeli My sami z wolnej nieprzymuszonej woli bedziemy sie do nich stoswać i każdą dietę należy rozpocząć od rozmowy z samym sobą i poukładania sobie tego w głowie. Zdarzać się będą wpadki ( jakaś zachcianka np.; lody czy imieniny u babci) ale to chwilowe . Waga też nie bedzie spadać na łeb na szyj, raz wzrośnie ,raz opadnie a raz bedzie długo stała w miejscu. Musimy mieć do tego pozytywny stosunek - te wnioski wspólnie z pacjentka wyciągnełyśmy i muszę wam sie przyznać że ta rozmowa wiele mi dała.Takie rozmowy bardzo sa owocne i powiny się odbywać co najmniej raz na miesiąc. A może trzeba by zorganizowac takie spotkanie ?
Wielka ulga!.Jutro wracam do moich ćwiczeń. Mała rzecz a cieszy.Od wczoraj zapijam się wodą z cytryną .Mam tylko nieprzyjemny objaw - wypijając ją na czczo chce mi się od razu jeść.Straszne uczucie. W piątek w pracy spotkałam się z pacjentką , która jest po założeniu opaski na żołądek . Schudła 30 kg oraz po liposukcji ud i brzucha. opaskę zdjeła po 3- miesiącach bo miała jej dosyć Nic nie jadła , a każdy posiłek zwracała.... Ale nie o tym chcę się podzielić. Cała nasza dieta i nawyki żywieniowe beda miały sens jeżeli My sami z wolnej nieprzymuszonej woli bedziemy sie do nich stoswać i każdą dietę należy rozpocząć od rozmowy z samym sobą i poukładania sobie tego w głowie. Zdarzać się będą wpadki ( jakaś zachcianka np.; lody czy imieniny u babci) ale to chwilowe . Waga też nie bedzie spadać na łeb na szyj, raz wzrośnie ,raz opadnie a raz bedzie długo stała w miejscu. Musimy mieć do tego pozytywny stosunek - te wnioski wspólnie z pacjentka wyciągnełyśmy i muszę wam sie przyznać że ta rozmowa wiele mi dała.Takie rozmowy bardzo sa owocne i powiny się odbywać co najmniej raz na miesiąc. A może trzeba by zorganizowac takie spotkanie ?
minkaaa
18 kwietnia 2012, 10:41Pewnie że będą się zdarzać wpadki a dietę trzeba po prostu polubić i się z nią zaprzyjaźnić - wtedy jest łatwiej.:))