Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
brak motywacji


Dziś wybrałam się  na spacer juź byłam w połowie drogi  najpierw pokropiło potem przestało deszcz potem słońce  ale mimo to pospacerowałam godzinkę i rowerek stacjonarny też był więc skoro nie jest żle to czemu tak beznadziejnie się czuje jest codzienny ruch zdrowe odżywianie też jakoś nie najgorzej( czasem coś tam wpadnie słodkiego ;-) tylko ten brak zajęcia ......brak pracy to mnie dobija 

rano śniadanie  rowerek 60 min posprzątam mieszkanie , pomogę w gotowaniu albo sama coś ugotuje komputer ,tv i w kółko to samo dni mijają mi bez celu byłam wczoraj na teście do pracy w mopsie ale się nie zakwalifikowałam za mało punktów  życie ...;(

czy ja jestem taka beznadziejna że nie mogę znależć pracy tle się kłębi myśli  złych negatywnych  %$^^&%^^*%$#**%$%##$^%^%%^%^%^^%^ nie umie sobie  z tym radzić  tkwię w jakiejś beznadziejności ( w tej pracy co mnie zwolnili bo dziewczyna wróciła z macierzyńskiego niby główna szefowa mi powiedziała że w maju mam zadzwonić do nich o pracę jak będą mieć dodatkowe fundusze to mnie zatrudnią  ale no właśnie na nic innego jak zlecenie nie mam co liczyć godz tylko pewnie 130 godz więc zarobki nie powalają i do tego praca w weekendy i popołudniówki wyłącznie czyli brak życia osobistego totalnie  a o umowę o pracę raczej nie ma szans  i to jak mnie potraktowała kurde w sumie nie mam za czym tęsknić ale ta bezczynność   mnie naprawdę zaczyna frustrować zaczynam łapać doły czemu w głowie nie ma przycisku wyłącz  i jest spokój tylko się to kłębi i nie daje mi spokoju  ..........k#$%%$#$

  • ita1987

    ita1987

    17 maja 2015, 21:08

    Będzie dobrze.. musi! Powodzenia w poszukiwaniach:-)

  • goldeneye.basia

    goldeneye.basia

    11 maja 2015, 16:49

    dziękuje za słowa wsparcia

  • MadameRose

    MadameRose

    8 maja 2015, 09:27

    Wczoraj jak poszłam biegać było to samo...Najpier kropiło i zanosiło się na wielki deszcz, a lada chwila już dominowało słońce. Kapryśna ta wiosenna pogoda. Co do pracy...ja bym nie wracała do miejsca, gdzie nie szanują pracowników. Na pewno coś znajdziesz godniejszego.

  • angelisia69

    angelisia69

    8 maja 2015, 04:06

    kochana takie realia sa u nas w PL,ale nie ma co sie zalamywac tylko probowac i szukac.Czasem jak juz czlowiek opada z sil,praca sama sie znajduje.Badz dobrej mysli,a wolny czas wykorzystuj na nauke czegos co ci sie przyda,moze jakis jezyk ?

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    7 maja 2015, 21:35

    Kurcze trzeba przegonić ten ponury nastrój :/