Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
noc muzeów


Koleżanka mnie wyciągnęła  na zwiedzanie muzeum nowo otwartego w Katowicach i do tego wstęp był za free :D było super do tego nawet 1 raz w życiu strzelałam ( co prawda to były plastikowe kulki i strzelało  się do plastikowych pachołków  ,bardziej to była atrakcja dla dzieci ale jak się zrobiło ciemno i dzieciaczki z rodzicami poszli do domu to niektóre  nastolatki i nie tylko sobie postrzelali ja też  ustrzeliłam 2 razy jak na żółtodzioba to nie najgorzej

Było też wojsko raczej oddziały komandosów można było obejrzeć sprzęt wojskowy kamizelki chełmy i wyposażenie,( 1 raz w życiu miałam na głowie noktowizor yeee  )samochody  no i samych żołnierzy no muszę przyznać że przystojni, fajnie zbudowani prawdziwe ciacha (donut)jak mówią za mundurem panny sznurem i coś w tym jest :*

razem z kumpelą chcieliśmy tam skorzystać z toalety a że tzn publiczna dla wszystkich była dość daleko i na dodatek były tam tłumy to koleżanka która tam pracowała powiedziała słuchajcie chodżcie ze mną tu jest niedaleko  toaleta psssssssssssss ale tylko pracownicy wiedzą  gdzie jest a ja was zaprowadzę 

ok idziemy w pomieszczeniu są 2 kabiny  umywalka standard sprzed 30 lat ale działająca i to najważniejsze ale zapach takiej lekkiej stęchlizny lekko się unosił 

 a koleżanka wchodzi do jednej i się zamyka ;

a my dwie się śmiejemy i wołamy że jak będzie coś poważnego to niech nas  wcześniej uprzedzi to się ulotnimy i oczywiście ha ha aha :Dchichramy się  z 2 min i .....

nagle otwiera się 2 kabina i wychodzi żołnierz z uśmieszkiem mówi nie wiedziałem że te toalety są koedukacyjne a my dwie mina (tajemnica) (nie przypuszczaliśmy się tam ktoś w ogóle był  a tu taka niespodzianka )no w sumie to my też tego nie wiedzieliśmy 

chciał umyć ręce a koleżanka lepiej może z tego nie korzystać a on no w sumie   racja bo ( te umywalki swoim wyglądem nie zachęcały do z nich korzystania ) i wyszedł a my :D(smiech)(smiech)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    22 maja 2015, 18:31

    Świetnie spędzony czas. :)

  • MadameRose

    MadameRose

    22 maja 2015, 09:43

    Mieszkam jakieś 500 metrów od tego muzeum, ale jeszcze tam nie doszłam :D Musze nadrobić zaległości.

  • angelisia69

    angelisia69

    22 maja 2015, 04:18

    hehe to niezle z tymi zolnierzami ;-) ale fakt cos w tym jest ze zazwyczaj sa przystojni ;-) Ja uwielbiam filmy o wojskowych :P mozna sobie pomarzyc.A i fajnie spedzilyscie czas,odskocznia od typowych wypadow do baru ;-)