no cóż, to miał być piękny początek... dobra, trochę nie wyszło. Miało być zdrowo i bez słodyczy, a wkradło się parę rzeczy pozaprogramowych :p ale to nic, jutro nowy dzień, a chęci nie brak, tak więc trzeba działać. Poza tym dziś ponad 40 minut ćwiczeń na steperku, nie najgorszy wynik, dlatego nie ma co sie załamywać :) Czas spiąć "cztery litery" i do dzieła! Jutro mam nadzieję, że wpis będzie zawierał same pozytywne rzeczy. Nie poddajemy sie dziewczyny! :))
angelisia69
3 marca 2016, 13:16moj stepper zbiera pajeczyny w szafie :P bardzo szybko mi sie znudzil,wole mate i YT. Zycze powodzenia w spinaniu posladow :P
CookiesCake
2 marca 2016, 23:15Powodzenia! ;)
Gorzataaa
2 marca 2016, 23:19Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :) ale tak naprawdę to mega motywujące, dzięki ;)