Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spadek i pytanie o ćwiczenia


Hej Kochane
Jak tam żyjecie??
U mnie ok
Przepraszam że mało wchodziłam
Lecz taka piękna pogoda był że nie mogłam w domu usiedzieć
Byłam w ciągłym ruchu co odbiło się na mojej wadze
Waga pokazała 76.40kg a poprzednio 78.00kg
Co daje spadek 1.60kg
Wydaje mi się że to ładny wynik
Szwagierka się śmieje że jak tak dalej będzie mi szło to do sierpnia napewno dam radę
A co do sierpnia to dla tych którzy nie wiedza to jade nad morze
No i oczywiście trzeba wtedy jakoś wyglądać
A jak na chwile obecną to ja już nie mam się w co ubrać
Wszystko jest oczywiście za duże
Postaram się dziś fotomenu wkleić
A mam jeszcze takie jedna pytanie odnośnie ćwiczeń
Czy waszym zdanie lepiej ćwiczyć codziennie czy co drugi dzień
Bo słyszałam ze jek sie ćwiczy co drugi dzień to waga szybciej spada
Bo spalamy tkanke tłuszczową nie tworząc mięśni...
A jak codziennie to wolniej bo wtedy powstają mięśnie 
Ale za to są ubytki w obwodach...
Nie wiem czy dobrze to zapisałam...
Mam nadzieje że zrozumiecie o co mi chodziło
Na chwilę obecną to chyba wszystko
Dam znać wieczorkiem
PaPa Miłego dnia

  • agnieszkam86

    agnieszkam86

    20 czerwca 2012, 17:07

    Hej, super że waga spada.Gratuluję!!! Ja osobiście myślę że powinno się 1 dzień ćwiczyć i jeden dać odpocząć mięśniom. Pozdrawiam.

  • gosia1618

    gosia1618

    20 czerwca 2012, 13:36

    Dzięki za rady:) Napewno skorzystam:*

  • blackdevil

    blackdevil

    20 czerwca 2012, 13:07

    gratuluję spadku :-) powodzenia!

  • anetalili

    anetalili

    20 czerwca 2012, 11:13

    Dziś czytałam żeby stawiać na różne ćwiczenia,nie codziennie to samo. Jednego dnia cardio, drugiego siłowe, a trzeciego wytrzymałościowe.

  • CaribbeanPrincess

    CaribbeanPrincess

    20 czerwca 2012, 08:11

    cardio mozna codziennie, silowe co drugi dziuen lub robic sobie jednodniowa przerwe co 2-3dni. ale jesli cwiczy sie codziennie razem z aerobami tym lepiej. wystarczy robic sobie przerwe raz w tygodniu. a ze waga wolniej spada to nic, bo za to centymetry leca