Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 173


Ah dzisiaj nie byłam rozpieszczana.  Jak by mi było za mało  nudy, to dziewczyny mi się rozchorowały. A konkretnie starszą złapało w czwartek :katar i konkretny kaszel ,a dzisiaj młodą tak mocno ,że lek na goraczkę przed spaniem musiałam podać. Poza tym co chwila katar z nosa cieknie w formie żelowo -wodnistej i na wieczór zaczęła pokasływać dość porządnie. A na dodatek wokół ukąszenia z środy dostała lekkich zaczerwienionych krostek, które pod wieczór przeobraziły się w dość konkretne plamy , ale pod palcami czuć grudki. Albo ją coś pogryzło albo coś niedobrego się dzieje. Zobacze rano. Jak będzie to wygladać gorzej to znów do szpitala. Ehhh normalnie ręce opadają i na dodatek niech jeszcze zapalenie oskrzeli znów się przyplącze , to już wogóle bedzie rewelacja. U starszej też się może na to zanieść,bo mimo że mniej kataru i kaszlu, to  kaszel jest paskudny taki gruźlikowy. Mam nadzieje, że się myle A ogolnie dzień minął mi na wyciąganiu nosow i robieniu inhalacji jednej jak i drugiej. A dzień dzisiaj pod względem diety tak sobie.

Śniadanie: kanapki serem bialym i z dżemem  

Śniadanie2: to juz kawalek sernika 

Obiad : ziemniaki z usmażoną piersią z kurczaka i kupna surówka

Podwieczorek : dużo truskawek ,

Kolacja: znów dużo truskawek.

I tylko ABS na brzuch. Słabo. Od jutra biorę się konkretnie za siebie,  już tak naprawdę , bo  sama na siebie się wkurzam, że co chwila robię odstępstwa od diety i nie ćwiczę. 

Jutro będzie rowerek, a od poniedziałku wracam do swoich podstawowych ćwiczeń. Ostatnia prosta 10 kg i nie zamierzam się z nimi wałkować do końca roku. Postanowione koniec kropka, dość laby.

  • Marynia1958

    Marynia1958

    23 czerwca 2019, 07:04

    zdrówka dla dziewczynek...ciężko chorować latem...

    • Gosia288

      Gosia288

      23 czerwca 2019, 20:50

      Dziękuje

  • Orzeszek1984

    Orzeszek1984

    23 czerwca 2019, 00:07

    Uuu biedactwa....trzymaj się i oby zdrowie szybko się pojawiło w domu

    • Gosia288

      Gosia288

      23 czerwca 2019, 00:26

      No mam nadzieję, że szybko dojdą do siebie.