Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rok i 21 dni


Dziś  wybrałam się z dziewczynkami na spacer. Poszlysmy przez pola w strone moich rodziców. Młoda na sam koniec juz wymiekla i okolo 400 metrów musialam ja niesc na rekach no ale i tak dobre 1,5 km przeszla na swoich nóżkach, bo do dziadkow jest dobre 2 km. No oczywiscie dziewczynki zostaly juz u dziadkow a ja z powrotem z buta do domu po samochod. 😊 Wiec ja na spacerku zrobiłam około 3.5 km , bo sama wracałam już krótszą drogą. 🙂 Wiec dzisiaj zrobiłam trochę więcej aktywności niż miałam w planach.  Dieta przestrzegana. 

W czwartek jednak ze starszą wybiorę się do lekarza bo kaszel nie przechodzi nie ma poprawy ani pogorszenia. Niech ja przesłucha, bo jutro już minie tydzień jak się tak zakasluje. 😒ehh.  ....

Dzień udany 😄

Moje menu:

Śniadanie: 1 i 1/2 kanapki z miodem ( 4 lyżeczki) i orzechami (2 szt)

Śniadanie2: jogurt naturalny 300g z kiwi (2,5 szt-240g )

Obiad: kasza gryczana  ( 1/2 saszetki) sos i kawalek karczku, ogórek kiszony.

Podwieczorek: sok jabłkowy  250ml

Kolacja: sałatka z śledziem ( 100g papryki, 80g ogórka zielonego, kukurydza konserwowa 60g, śledzik na raz z cebulką 110g)

Aktywność:

- spacer ok. 3,5 km

- trening z vitalii

- rowerek stacjonarny interwał 13km

  • justi_cb

    justi_cb

    22 stycznia 2020, 06:28

    Brawo za aktywność i przestrzeganie diety! Ależ będą piękne efekty :)

    • Gosia288

      Gosia288

      22 stycznia 2020, 09:46

      Oby, bo u mnie bywa różnie 😊. Ale najważniejsze , że zaczynam czuć się lepiej fizycznie jak i psychicznie. Dzięki czemu ogolnie samopoczucie dużo lepsze .😁