Dziś dzień ważenia... Już wczoraj poprosiłam męża o wagę a dziś wynik był jeszcze ciut niższy... 97.1 kg... Super... Czuje się nieco lżejsza i bardziej seksowna.... Dziś na śniadanie: kromka chleba tostowego 3 listki chleba wasa kiełbaska drobiowa....kawa z mlekiem...
cogitata
1 sierpnia 2010, 21:19gratuluję i dziękuję za komentarz miły:)super udaje nam sie walczmy dalej:)
aniolek007
1 sierpnia 2010, 12:56wagą zaczynałaś? Po czytaniu Twoich postów to aż chce się samemu walczyć :-)
agatastt
1 sierpnia 2010, 11:11<img src='https://app.vitalia.pl/img822/9126/tpev25iwh959ig5f24y81.gif' border='0'/> Uploaded with ImageShack.us