Bratowa chudnie mi w oczach. Z 90 juz 79 waży. Dlugo jej to zajęło ale teraz ruszyło jak przestala jeść gluten.A ja sie waham..jak ten baca:-) raz jem, raz mi obrzydnie bezglutenowy chleb. Teraz jestem na etapie obrzydzenia, aczkolwiek jest pyszny:-) Otrzeźwiający ból głowy minął, waga spadła lekko...