Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zabiegana...

Cześć dziewczyny, 
i za mną kolejna przerwa, w której przybyło mi znów kilka kilogramów. Od grudnia moje życie zupełnie uległo zmianie. Poznałam faceta i jestem z nim szczęśliwa, ale oboje zaczęliśmy sobie dogadzać... i to sprawiło, że z wagi 63 kg ( grudzień) wróciłam do wagi początkowej czyli niecałe 78 kg. Dziś podjęłam decyzję: tak zaczynam od nowa. Zostawiam to co było wcześniej, zostawiam żal jaki mam w sobie, że tak łatwo powróciłam do starej wagi. Zaczynam od nowa, stawiam nowe cele i wiem że mi się uda! I dodatkowo postaram się bywać tu jak najczęściej, mimo iż będzie to dla mnie duży wyczyn. Praca na różne zmiany sprawia, że czasami nie wiem w co ręce włożyć... Trzymajcie za nie kciuki. Buziaki kochane! :*

A Wy jak dajecie radę :)?

  • Festuca21

    Festuca21

    2 grudnia 2014, 20:45

    ja też miałam przerwę ale roczną.... i przybyło mi 20 kg... Także nie martw się :) Damy rade :)

  • Karo8912

    Karo8912

    21 października 2014, 10:11

    Będę trzymać kciuki, sporo wróciło ale na pewno dasz radę:)