Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartek17.03


pilnowanie się daje skutki dziś na wadze 0,7 kg mniej niż wczoraj, zważę się jeszcze jutro i potem w poniedziałek - ten spadek to wiadomo bardziej z jelit zeszło obżarstwo poprzedniego dnia, ale to pokazuje, ze działa większą część kalorii zjadam na dwa pierwsze posiłki i potem już coraz mniej...
muszę sobie wyznaczyć  jakieś realne cele, a więc:

do moich urodzin zostało 3,5 tygodnia (do 10 kwietnia) do tego czasu chcę zrzucić ok. 2 kg - mniej więcej 0,5 kg na tydzień, czyli 10 kwietnia muszę ważyć 63,5 kg (w sumie to 2,5 kg - ale  łącznie z obrzartuchową  - jak to się pisze? - nadwyżką),

potem do Świat zostaną 2 tygodnie i kolejne 1,5 kg do tego czasu, czyli 24.04 waga powinna być 62 kg

nie ma zmiłuj, bo zaraz będę wyglądać jak po wyjściu ze szpitala!!!!! już dawno powinnam mieć wagę sprzed ciąży a nawet dużo dużo mniej!!!!!!

no dobra idę do dzieciaków, bo się mnie domagają
miłego dnia!!!